Press enter to begin your search

Asertywność – sztuka mówienia TAK

Asertywność – pyskować czy nie?

Czy określenie „kobieta asertywna” kojarzy ci się z silnymi i agresywnymi business woman, totalnie niezależnymi od innych we wszystkich obszarach swojego życia? Dla większości osób asertywność to sztuka stanowczego mówienia nie i walczenia o to, czego chcą. O ile ochrona własnych granic i zdecydowanie jest bardzo ważne, o tyle mylenie asertywności z agresją jest zupełnym nadużyciem.

Mimo tego, że koncepcja asertywności jest już pełnoletnia ;), ludzie cały czas traktują temat pobieżnie. Traktują asertywność jako narzędziówkę do uzyskania tego, czego chcą i dziwią się, że przynosi słabe rezultaty 😉

Niewiele osób rozumie, że asertywność jest głęboką intencją działania w partnerstwie i poszanowaniu praw, a narzędzia są jedynie drogą do takiej postawy życiowej. Bowiem zachowanie asertywne i postawa asertywna, mają się do siebie jak incydentalnie pozyskane zlecenie oraz przedsiębiorczość 😉

Intencji nie ukryjesz za słowami

Na poziomie poprawności narzędziowej można zachowywać się „asertywnie”, ale jeśli towarzyszy temu przekonanie, że nasz rozmówca to kretyn, to mimo wyrafinowania komunikacyjnego istnieje znaczne prawdopodobieństwo, że intencja będzie wyraźniejsza niż treść wypowiadanych słów. Ona istnieje obok nich. I właśnie ta intencja, to postawa asertywna! Ludzie doskonale wyczuwają czyjąś intencję to czy traktujesz ich za równych sobie, albo ważniejszych od siebie, mądrzejszych czy też odwrotnie – mniej dojrzałych. Twoim rozmówcom nierzadko trudno jest znaleźć racjonalne wytłumaczenie tego, co odczuwają w kontakcie z Tobą, ale jeśli do tego dotrą, a nie są to miłe rzeczy, to masz przechlapane 😉

Niesamowite jest to, że kiedy mamy głęboko szczere intencje to modele i narzędzia przestają mieć znaczenie! Słowa i sposób ich wypowiadania automatycznie stają się wspierać innych i nas samych, czyli działać w zgodzie z postawą asertywną.

(Zdarza się, że bywamy nieświadomi niektórych swoich reakcji i tego, co na prawdę myślimy o innych i nie zdajemy sobie sprawy w jaki sposób wpływamy na te osoby i relacje z nimi, ale to temat na inny artykuł – zob. Jestem asertywna, więc jestem agresywna – o totalnym pomieszaniu w tym, co nas zbliża >>)

 

Poczucie godności

Asertywność nie jest sztuką odmawiania – mówienia NIE, ale przede wszystkim jest ona sztuką mówienia TAK dla swoich potrzeb i uczuć, bez lęku, poczucia winy, z szacunkiem dla siebie i innych.

To, czy Twoje zachowanie jest asertywne sprawdzisz po tym, czy podniosło ono w Twoich własnych oczach szacunek do samego siebie.

Przyznasz, że takie rozumienie asertywności jest bardziej związane z człowieczeństwem i wartościami ogólnoludzkimi bardziej niż z płcią 🙂

Asertywność to po prostu wzajemny szacunek bez wyrzekania się siebie

  • oznacza pewność siebie, samokontrolę i komfort psychiczny,
  • wpływa pozytywnie na samoocenę,
  • zachęca do dbania o własne potrzeby,
  • umożliwia lepsze rozumienie siebie i innych,
  • chroni nasze kobiece terytorium bez naruszania terytoriów innych osób,
  • jest bezpośrednim porozumiewaniem, świadczącym o elastyczności, wymagającym spokoju, spojrzenia „z boku”.

Czy facetom jest łatwiej ?

Asertywność kobiet jest często utożsamiana z zadufaniem w sobie, pychą i traktowana jest jako zachowanie sprzeczne z ich rolą płciową. Natomiast asertywni mężczyźni przeważnie są chwaleni i uważa się, że to ich naturalne zachowanie. Oczekuje się od nich jasnego wypowiadania własnego zdania i jego obrony, nawet jeżeli jest ono sprzeczne ze zdaniem innych osób. Zachęca się ich do aktywności i działania oraz do realizowania swoich planów, ambicji i potrzeb.

Dziewczynki od najmłodszych lat wychowywane są w duchu opiekowania się innymi. Zachęca się je do dbania o młodszych i słabszych oraz tego, że dziewczynki powinny być skromne i uczynne. Może to prowadzić do tego, że dorosłe kobiety cały czas nie poświęcają sobie uwagi skupiając ją na innych. Wiek nie ma tu znaczenia, rola kobiet najczęściej jest podporządkowana troszczeniu się o innych, jako córka, matka, babcia… Nieświadomość własnych potrzeb, uczuć i wartości odbiera nam ważną rzecz – poznanie siebie i bycie w zgodzie równocześnie ze sobą i z innymi.

Przeżyć życie i nie zrobić nic dla siebie, co nie wiązałoby się z poczuciem winy?…

Każda kobieta ma prawo budować swoją bezpieczną przestrzeń społeczną, w zgodzie ze sobą, nie rezygnując ani z wdzięku, ani ze stanowczości!

Ćwicząc zachowania asertywne możesz doświadczyć tego, jak:

  • można odnaleźć siebie między agresywnością i uległością
  • można rozwijać świadomość tego, do czego masz prawo
  • można rozwijać otwartość i elastyczność w komunikowaniu się ze sobą i innymi
  • można ustanawiać granice oraz rozwijać umiejętności ich obrony
  • można mówić nie i pozostać w zgodzie ze sobą
  • można radzić sobie z raniącą siłą krytyki i oceny
  • można wyrażać swoje zdanie, potrzeby i uczucia bez poczucia winy
  • można rozwijać pozytywne myślenie o sobie i poszukiwać asertywnej siły wewnętrznej
  • można tworzyć bardziej dojrzałe relacje z ludźmi

No Comments

Post a Comment